Spacerek!
Dzisiaj po szkole wybrałam się z Axelem do parku niedaleko. Było sporo psów, ale z początku spuściłam psiaka ze smyczy. Najpierw obwąchał trawę, załatwił potrzeby i wreszcie skupił na mnie uwagę. Trochę potrenowaliśmy i porobiłam mu zdjęcia. Muszę przyznać, że jak na taki mały park i tyle psów w okolicy, Axel zachowywał się bardzo ładnie i nie był aż tak rozproszony. Bardzo się cieszę z tego faktu. Psiul robi postępy na skupianiu uwagi na mnie w miejscach publicznych i pełnych różnych zapachów. Jednak wciąż i tak w domu najlepiej się z nim pracuje. ; >
Gdy już wracaliśmy zaskoczył nas niewielki opad gradu i małego śniegu. Już dzisiaj rano był na dworze 1 stopień Celsjusza, kałuże przymarzły powierzchniowo, a na trawie był szron. Zima się zaczyna. Z Axikiem czekamy na śnieg. : D
A oto fotki ze spacerku: